<<< menu        <<<-- wstecz

W piątek 18 kwietnia 2008 roku odbył się w naszej Galerii Skarbiec wernisaż prac fascynującej kobiety- chińskiej artystki, rzeźbiarki z Szanghaju - Lu Pin. Wystawa pt. Osmoza, na której prezentujemy prace Lu Pin głównie z dziedziny biżuterii artystycznej będzie trwała dwa tygodnie - do 2 maja 2008

Biżuteria Lu Pin inspiruje i zachwyca, jest jak barwna opowieść utkana z jedwabnej nici. Opowieść piękna, bardzo kobieca i bardzo osobista.
Lu Pin jest osobą obdarzoną niezwykłą wyobraźnią i pasją tworzenia. Z wielką energią realizuje swoje projekty, zarówno w Polsce jak i w Chinach, projekty bardzo wyjątkowe, w których elementy kultur, tak odległych od siebie współgrają i przenikają się wzajemnie. Jest to z pewnością jeden z czynników, które sprawiają, że biżuteria tworzona przez Lu Pin ma bardzo indywidualny charakter. Lu Pin łączy srebro z barwnym jedwabiem, kryształowe naszyjniki zaklina w niezwykłe, abstrakcyjne formy, nieustannie zaskakuje nowymi pomysłami.
Cieszę się bardzo, że mamy zaszczyt zaprezentować jej prace w naszej galerii.

Mam nadzieję, że planowana wystawa jest tylko początkiem naszej współpracy. Mamy wiele wspólnych pomysłów i planów na przyszłość, wśród nich projekt nawiązania współpracy z artystami z Chin i zaprezentowania ich prac w naszej krakowskiej Galerii. Planujemy także zorganizowanie wystawy biżuterii artystycznej polskich artystów w Szanghaju.

Luiza Łodzińska

LU PIN
MOJE "PRZENIKANIE"

W sztuce fascynuje mnie zjawisko przenikania kultur, zwłaszcza tych najbardziej odległych. W Szanghaju, będąc jeszcze studentką, zaczytywałam się literaturą europejskich klasyków i tak obudziła się wówczas we mnie ciekawość nieznanego mi świata. Od dzieciństwa towarzyszyła mi muzyka Fryderyka Chopina. Słuchając jego utworów oczyma wyobraźni widziałam szumiące wierzby i zacinający deszcz. Popadałam z tego powodu w zadumę i marzyłam skrycie by móc zobaczyć ten krajobraz opisany fortepianem przez Chopina. Nigdy nie przypuszczałam, że moje marzenia kiedyś się spełnią.

O wyjeździe do Polski zadecydował zwykły przypadek. Była to moja pierwsza zagraniczna podróż. Zawieszona w powietrzu pomiędzy Chinami a Europą pospiesznie uczyłam się pierwszych słów po polsku. Na miejscu z ulgą stwierdziłam, że jest tu znacznie mniej ludzi niż w Szanghaju. Dobrze się zaczyna, pomyślałam wówczas. By nie marnować czasu podjęłam studia na warszawskiej ASP i w barwnym, a niekiedy zaskakującym dla mnie z powodu swych nieprawdopodobnych reakcji, towarzystwie przez 5 lat zgłębiałam tajniki wiedzy rzeźbiarskiej. W międzyczasie zwiedzałam Polskę, jeździłam nieustannie do Żelazowej Woli i przechadzałam się tam wierzbowymi alejami. Szukałam duszy Chopina, jakiegoś śladu po kompozytorze. Nareszcie mogłam zobaczyć pomnik Mikołaja Kopernika i Muzeum Marii Skłodowskiej - Curie. Wszyscy oni są w moim kraju bardzo dobrze znani, choć chińscy fani futbolu będą prawdopodobnie mówić o Grzegorzu Lato, który u nas jest również bardzo popularny.

Do Krakowa trafiłam w pierwszym tygodniu swojego pobytu w Polsce i od razu się w nim zakochałam. Przyjeżdżam tutaj po twórczą inspirację, chodzę sobie wtedy do rynku, odwiedzam znajomych i przesiaduję w kościołach. Jeśli kiedyś będzie mnie stać na dużą pracownię to musi ona być właśnie w Krakowie.

Dyplom obroniłam w 2002 roku i od razu przystąpiłam do realizacji następnego marzenia - do budowy pomnika F. Chopina dla mojego rodzinnego Szanghaju. Nie chciałam robić rzeźby figuratywnej. Poszukiwałam jakiejś innej formuły dla tego projektu. Sięgnęłam do wielopłaszczyznowych metafor uzupełniając je chińskim wątkiem, tak by przekaz był dla moich rodaków bardziej bliski. Od marca 2007 roku pomnik stoi w szanghajskim, śródmiejskim, zabytkowym parku.

Wróciłam do Polski by móc zrealizować moje kolejne marzenia. Dobrze mi się tu pracuje. Ktoś kiedyś powiedział: "rzeźbiarze rzeźbią siebie samych". Myślę, że coś z prawdy w tym jest. Śmieję się, że jestem rzadkim przypadkiem, polsko - chińską rzeźbiarską "hybrydą". Noszę w sobie te dwa światy i jak sądzę zjawisko "przenikania" kultur jest u mnie całkiem naturalne, prawie organiczne. Moją pasją są monumentalne rzeźby, które mogłabym robić nieustannie, zaś biżuteria artystyczna jest dla mnie miłą odskocznią i chwilą słodkiego odpoczynku.

W Galerii "Skarbiec" zaprezentuję dwie koncepcje podejścia do artystycznej biżuterii. Pierwsza z nich nawiązywać będzie do tradycyjnej, etnicznej biżuterii chińskiej opartej na kolorowej nitce jedwabnej. Druga linia projektowa, która wiąże ze sobą naturalną skórę, kryształ górski i srebro odnosi się do polskich klimatów.

Planowana wystawa w Galerii "Skarbiec" będzie już moją 3 wystawą w Krakowie, w tym drugą indywidualną.

Lu Pin

BIOGRAFIA ARTYSTYCZNA LU PIN

Lu Pin, Chinka urodzona w 1972 roku w Szanghaju. Absolwentka Szanghajskiej Wyższej Szkoły Publikacji i Wydawnictw oraz Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 2002 roku , na warszawskiej ASP, uzyskała dyplom z wyróżnieniem. Studiowała w pracowniach profesora Stanisława Słoniny oraz profesora Jana Kucza. Promotorem jej pracy Dyplomowej był profesor Janusz Pastwa. Przez dwa lata była asystentką na Wydziale Rzeźby w Instytucie Edukacji Plastycznej Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach. Uczestniczka artystycznych , międzynarodowych sympozjów , Biennale i warsztatów w Polsce, Chinach oraz Korei Południowej. Prace w kolekcjach w Kanadzie, Polsce i Chinach. Autorka pomnika F. Chopina w Szanghaju i Pekinie. Stypendystka programu wspierania twórców Marszałka Województwa Pomorskiego. W roku 2007 otrzymała od Ministra Kultury RP "Gloria Artis", medal dla zasłużonych kulturze.

Kilka słów o Galerii Skarbiec

Galeria Skarbiec jest jedną z najstarszych galerii biżuterii w Polsce, oferuje biżuterię autorską. Powstała w 1992 roku w trzynastowiecznej kamienicy, miejscu gdzie przez trzysta lat mieli swoje pracownie krakowscy złotnicy. Od początku stała się ważnym miejscem prezentacji współczesnej biżuterii artystycznej. Odbywały się tu wernisaże i happeningi autorskie. Wielu debiutujących wówczas artystów jest dzisiaj w czołówce polskich i europejskich designerów.

Galeria "Skarbiec" współorganizowała Międzynarodowy Konkurs Biżuterii Artystycznej "Camelot" - jeden z najbardziej prestiżowych konkursów biżuterii w Polsce. Prace do niego zakwalifikowane przez międzynarodowe jury prezentowane były w wielu europejskich galeriach.

Staramy się, aby prezentowane w Skarbcu przedmioty miały bardzo indywidualny charakter. Współpracujemy z grupą najwybitniejszych polskich kreatorów biżuterii, którzy nieustannie poszukują nowatorskich rozwiązań i form wyrazu. Nawiązujemy także wiele nowych, bardzo ciekawych kontaktów z artystami za granicą.

<<< menu        <<<-- wstecz