<<< menu <<<-- wstecz
|
LEMEL VIII
|
Warszawa, 2 stycznia 2001
W sierpniu tradycyjnie obchodzono rocznicę kampanii roku dwudziestego i
Bitwy Warszawskiej. Niech mi tu będzie wolno przypomnieć, że nawet w obliczu
wydarzeń tak dramatycznych istniało i rozwijało się wówczas w Polsce życie
artystyczne. Otóż wiosną lub latem 1920 roku (dokładnej daty nie udało mi
się ustalić) w warszawskim lokalu Towarzystwa zachęty do sztuk pięknych
(pisownia oryginalna z odnalezionego przeze mnie źródła) rozstrzygnięto
konkurs na "klejnoty w stylu polskim", ogłoszony przez firmę "Wincenty
Wabiński i S-ka" przy poparciu i pośrednictwie ministerstwa kultury i
sztuki. Na konkurs nadesłano 80 prac; poza konkursem przesłano prac 16. W
skład jury (sądu konkursowego) wchodzili: Jan Skotnicki, delegat
ministerstwa kultury i sztuki (artysta malarz, autor interesujących
pamiętników p.t. "Przy sztalugach i przy biurku"), p. Lipczyński - starszy
cechu złotników i jubilerów, p. Borowski, prof. Lalewicz, p. Handelsmannowa,
por. Szreniawa-Rzecki, i p. Wincenty Wabiński.
Pierwszą nagrodę otrzymał jednogłośnie Mieczysław Kotarbinski za broszkę
wyobrażającą Twardowskiego na księżycu, nagrodę drugą otrzymał Ludwik Puget
za broszkę o polskich motywach ornamentacyjnych, nagrodę trzecią p.
Bartłomiejczyk za broszkę z wyobrażeniem ułana. Jury zakwalifikowało do
zakupu i wykonania prace L. Pugeta, M. Kotarbińskiego, Fr. Polkowskiego,
oraz - spoza prac konkursowych - pracę p. Łagowskiego.
Konkurs został uznany za niezwykły i ciekawy. Stąd postanowiono, że wystawa
prac konkursowych odbędzie się w salonach Zachęty.
Przypominam: działo się to w Warszawie, wiosną lub latem 1920 roku. Świadczy
to najdobitniej o innej wówczas niż dzisiaj roli kultury i sztuki w życiu
społeczeństwa.
|
Od wiosny roku 2000 toczył się przez kraj swymi sesjami i konferencjami
satelitarnymi Kongres Kultury Polskiej. Sesje plenarne odbyły się w
Warszawie w dniach 7 - 9 grudnia b.r. Niestety sposób, w jaki mass media
(prasa, radio, TV) przedstawiały obrady i ducha Kongresu pozostawił w wielu
słuchaczach wrażenie, że twórcy domagali się przede wszystkim pieniędzy.
Tymczasem mówiono szeroko o problemie największym, jakim sa dla nas straty -
nie wiadomo czy odwracalne - wynikające ze zniszczenia wartości w imię
ktorych tworzono kulturę polską będacą częścią kultury europejskiej - nie
amerykańskiej - dosłownie do wczoraj. Straty te są wynikiem m.inn.
bezpośredniego poddania procesów twórczych bezrefleksyjnie pojmowanym prawom
rynku. Znamienną dla mnie jest wypowiedź Józefa Szajny na zakończenie panelu
kongresowego na temat. "Status twórcy i twórczości" dnia 9 grudnia 2000
roku, w którym miałem honor uczestniczyć jako gość. Józef Szajna powiedział
: ja nie mam nic do powiedzenia w takim okresie czasu, bo ja się jąkam.
Tylko uwaga ogólna w nawiązaniu: "umyj ręce".
I właśnie w kontekście rozważań, mających miejsce na Kongresie Kultury,
pozwoliłem sobie rozpocząć tą edycję Lemelu informacją o konkursie na
klejnoty polskie w Zachęcie latem 1920 roku.
|
Artysta złotnik, członek STFZ, Marek Milanowski zmarł dnia 21 października
2000 roku.
|
W dniach 13 - 15 października 2000 roku odbyły się X Targi Biżuterii i
Zegarków PAI TIME. Złotnictwo artystyczne reprezentowane było ekspozycją
wystawy "Wybór 2000", towarzyszącej krakowskiej konferencji Ars Ornata
Europeana, a potem przeniesionej do Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu
nad Wisłą. Wystawa ta pokazywana była następnie w galerii firmy Yes w
Poznaniu 8 grudnia 2000 roku.
Nieco przed PAI TIME`m, końcem września 2000 roku odbyły się Targi Zegarków
i Biżuterii na warszawskim Torwarze.
|
6 października 2000 w krakowskiej galerii "Skarbiec" odbyło się otwarcie
wystawy prac ze srebra zmarłego 15 grudnia 1998 roku kolegi, Janusza Bożka.
|
|
5 grudnia 2000 roku odbył się wernisaż wystawy biżuterii i obiektów pt. "Przełamując fale" w warszawskiej galerii "Milano".
|
15 grudnia 2000 w Galerii Sztuki Złotniczej Aleksandry i Janusza Stanko we
Wrocławiu odbył się wernisaż wystawy prac Grzegorza Błażko pt. "Kindery".
|
Nastąpiła zmiana na stanowisku redaktora naczelnego zaprzyjaźnionego
kwartalnika "Sztuka Złotnicza". Marcin Tymiński zastąpił Antka Zaremskiego.
Obaj są naszymi kolegami z STFZ. Wierzę, że prowadzona przez Antka
Zaremskiego dobra współpraca z naszym środowiskiem utrzyma się i rozwinie
jeszcze owocniej.
|
Dnia 3 grudnia 2000 roku po mszy św. w kościele św. Marcina z okazji dnia
patrona złotnictwa św Eligiusza odbyło się tradycyjne spotkanie środowiskowe
kolegów z cechu złotników, zegarmistrzow, optyków, grawerów i brazownikow
Miasta Stołecznego Warszawy. Nasze środowisko reprezentowane było - jak rok
temu - przez pana Michała Gradowskiego oraz autora Lemelu. Obecna była też
pani Anna Sado z wydawnictwa UNIT ("Zegarki i Biżuteria", "Sztuka
Złotnicza").
|
Awizowana w poprzednim Lemelu sesja naukowa organizowana przez Muzeum
Okręgowe w Toruniu oraz przez Toruński Oddział Stowarzyszenia Historyków
Sztuki odbędzie się w dniach 20 - 21 kwietnia 2001 roku w toruńskim Ratuszu
Staromiejskim.
|
W czasach, kiedy dokumentacja fotograficzna nie była najbardziej
rozpowszechnioną formą uwieczniania wykonywanych w poważnych firmach
obiektów złotniczych, prowadzono tam specjalne teki czy księgi z opisem
każdego wykonanego wzoru lub obiektu unikatowego oraz jego dokładnym
rysunkiem. Znam takie teki zawierajace dokumentację prac sankt
petersburskiej firmy Faberge (tzw. teka Holmstroma i odnalezione niedawno
archiwum londyńskiego oddzialu Faberge prowadzone przez Henry`ego
Bainbridge`a) oraz teki ze wzorami i ich opisami duńskiej firmy Georg
Jensen. Z prawdziwą satysfakcją informuję, że wszystkie prace zatwierdzone
do wykonywania i wykonywane przez warszawską spółdzielnię "ORNO" - od
pierwszego wzoru (lipiec 1949 roku) do dnia 15 grudnia 1954 roku zostały
starannie opisane i narysowane w istniejącej do dzisiaj specjalnej Księdze
Uchwał i Ocen Artystycznych. Podane są tam protokoły z posiedzeń Komisji
Kwalifikacyjnych, nazwiska autorów prac, daty. Tak ze względu na zawartość
merytoryczną jak i na wyjątkową, artystyczną formę księgi będzie ona tematem
specjalnej publikacji w jednym z najbliższych numerów Polskiego Jubilera.
Wspomnę tylko, że księga oprawna jest w skórę i bogato zdobiona srebrnymi
okuciami oraz ornamentami w typowym stylu ornowskim. Jako elementów
zdobniczych użyto m.inn. stylizowanych gmerków wszystkich członków
spółdzielni z pierwszego, pionierskiego okresu ORNO.
Jacek A. Rochacki
artykuł został opublikowany dzięki uprzejmości redakcji kwartalnika "POLSKI JUBILER" - Nr 2 (12) 2001
|
<<< menu <<<-- wstecz
|
|
|