"Książka ta, ukazując działalność artystyczną Jadwigi i Jerzego Zaremskich, zachowa w pamięci ludzkiej postacie tych wybitnych twórców, a zarazem przybliży Czytelnikowi to niezmiernie ciekawe zjawisko, jakim jest polska biżuteria artystyczna.
Praca Agnieszki Kasprzak Miler tym jest cenna, że jest oparta nie tylko na publikacjach i rękopisach archiwalnych, ale nade wszystko na osobistej znajomości z Panią Jadwigą. Ogromna życzliwość tej wybitnej artystki i jej szeroko znana chęć pomocy ludziom sprawiły, że znalazła ona dość czasu, by przekazać autorce wszelkie potrzebne do opracowania informacje. Z czasem jednak znajomość ta przybrała formy zażyłości, a długie rozmowy obejmowały szeroką tematykę od spraw warsztatowych poczynając, a na zupełnie osobistych kończąc. Tak zgromadzone informacje, uzupełnione po śmierci Pani Jadwigi szczegółowymi badaniami archiwalnymi, dały w efekcie opracowanie, które zawiera materiał wszechstronny, a co ważniejsze - w znacznej mierze zaczerpnięty z wyschniętych już dzisiaj źródeł informacji."
tekst: Michał Gradowski
Na spotkanie promujące książkę autorstwa pani Agnieszki Kasprzak Miler zaprosił Bielański Ośrodek Kultury w dniu 13 października 1999 roku.
Autorkę książki przedstawił pan Michał Gradowski, wielki znawca i przyjaciel środowiska twórców form złotniczych. W swoim wystąpieniu przybliżył obecnym realia czasów powojennych, wspominając trudną drogę, jaką przebyła przez lata polska biżuteria artystyczna.
Autorka książki bardzo sympatycznie wspomniała sylwetki twórców, a raczej prekursorów pewnego zjawiska, które po latach określono mianem "polskiej szkoły biżuterii". Obecni mieli możliwość nie tylko wysłuchania wspomnień o rodzinie Zaremskich, ale także obejrzenia filmu dokumentalnego Barbary Pietkiewicz pt. "W pracowni artysty - Zaremscy".
Poza "wizytą filmową" w pracowni twórców, uczestnicy spotkania mieli możliwość zapoznania się z pracami, pochodzącymi z Kolekcji Rodzinnej Łukasza, Marcina i Tomasza Zaremskich. Niewielka ilość zaprezentowanych obiektów sprowokowała pytanie o dużą, retrospektywną wystawę rodziny Zaremskich. Okazuje się, że są szanse zorganizowanie takiej wystawy już niebawem, może nawet w przyszłym roku...?
Po spotkaniu organizatorzy zaprosili na lampką wina. Był czas na rozmowy i wspomnienia.
I właśnie. Gospodarze. Wielkie podziękowania dla Burmistrza Gminy Warszawa-Bielany za poparcie i pomoc w wydaniu książki. Dzięki dla wydawnictwa "KOPIA" i Bielańskiego Ośrodka Kultury za przypomnienie sylwetek wieloletnich mieszkańców tej warszawskiej dzielnicy. Dzięki Autorce i Muzeum Sztuki Złotniczej z Kazimierza Dolnego. Bez Waszego zaangażowania i pracy nie powstałaby ta publikacja, być może pierwsza z cyklu... Mamy nadzieję!
tekst i zdjecia: Mariusz Pajączkowski
|