<<< menu        <<<-- wstecz

LEGNICKI FESTIWAL SREBRA `2003 - sesja popularnonaukowa

adiunkt Andrzej Boss
Akademia Sztuk Pięknych w Łodzi, Katedra Biżuterii

Biżuteria wczoraj i dziś

(streszczenie)

Biżuteria, jako jeden z pierwszych wytworów człowieka, przez wieki obrosła w wiele znaczeń. Na przestrzeni wieków pełniła wiele funkcji. Była przedmiotem magicznym, symbolem statusu, oznaką przynależności grupowej, lokatą kapitału, niezbędnym uzupełnieniem stroju, pamiątką, poprawiaczem humoru, dziełem sztuki itd. Dla każdego jest czymś innym i jest to podstawowy powód wielu nieporozumień. Wszyscy mówią o tym samym, ale każdy myśli o czymś innym.

Na początku prawdopodobnie biżuteria pełniła funkcje magiczne. Człowiek pierwotny wszystko łączył z magią, wszystko było tworem Boga. Złoto - podstawowy kruszec kojarzony z biżuterią - był pierwszym metalem, który obrabiał człowiek. Złoto było symbolem wyższych mocy i świata bogów. W wielu kulturach z tego metalu wolno było wykonywać tylko przedmioty kultu religijnego i insygnia władzy. W złoto jako metal bogów oprawiane były kamienie, aby wzmocniły swoje działanie. Złoto stało się symbolem władzy, potęgi i bogactwa.

Można zastanawiać się, czym dzisiaj jest biżuteria. Czy jest dziełem sztuki, czy tylko przedmiotem użytkowym. Pod słowem biżuteria rozumiemy: tandetne błyskotki, mniej lub bardziej kosztowną biżuterię komercyjną oraz biżuterię artystyczną.

Biżuteryjne bibeloty są stosunkowo nowym wynalazkiem. Przez wieki tania biżuteria była po prostu kiepską kopią kosztownych wyrobów. Pop-art nadał jej nowy wyraz. Idee tego kierunku sformułowane w 1957 r. przez Richarda Hamiltona: popularny (zaprojektowany dla masowego odbiorcy), przejściowy (rozprzestrzeniający się w szybkim czasie), podlegający zużyciu (łatwo zapominany), tani, produkowany masowo, młodzieżowy (lubiany przez młodzież), dowcipny, seksualny, oparty na sztuczkach, urzekający i przynoszący wielki dochód - przeniknąwszy do dziedziny wytwarzania biżuterii spowodowały, że mógł się nią stać każdy przedmiot.

Biżuteria artystyczna dzisiaj to często nie element stroju, ale wnętrza. To często samodzielny obiekt rzeźbiarski, tylko zestawiony z sylwetką ludzką lub rekwizyt spektaklu - element wypowiedzi autorskiej. Biżuteria jest często artystycznym komentarzem do ważnych dla twórcy wydarzeń. Papier czy ziemia są w takich realizacjach równie nośnymi materiałami jak platyna czy perły.

W środowisku projektantów biżuterii trwa dyskusja, gdzie zaczyna się, a gdzie kończy biżuteria, czy prawdziwemu artyście potrzebny jest tzw. warsztat. Nastąpił dość sztuczny podział na biżuterię artystyczną i użytkową. Świadomie, dla wyróżnienia biżuterii artystycznej, używa się często tzw. nieszlachetnych materiałów, jest to często wyraz niepotrzebnych kompleksów. Nie należy mieszać jednak sztuki użytkowej z mamidełkami - świadectwami bezguścia ich nabywców. Działalności twórczej nie mierzy się w "klientach", czy karatach, chyba ze za jedyną twórczą działalność uznajemy nabijanie kabzy.

Biżuteria była czytelnym komunikatem. Informowała o stanie cywilnym, ilości dzieci, była pewnym środkiem płatniczym. Kiedy tanie kopie cennych precjozów stały się ogólnodostępne, biżuteria straciła tę funkcję. Każde pokolenie posługuje się swoim kodem. Kody te nawarstwiają się na przedmiotach. Czy istnieje szansa, aby z biżuterii uczynić jasny komunikat? Czy nabierze mocy, gdy jej wykonaniu znowu zacznie towarzyszyć określony ceremoniał? Mam dużo wątpliwości.

Zastanawiając się nad różnymi sytuacjami, w których dostrzegamy biżuterię, postanowiłem pokazać swoje widzenie biżuterii i uzupełnić referat wybranymi zdjęciami. Zdjęcia zostały pogrupowane pod hasłami:
  • gdzie zaczyna się biżuteria;
  • umowne kanony piękna;
  • różne potrzeby przekłuwania ciała;
  • biżuteria z ludzkimi włosami, zębami, kośćmi;
  • amulety;
  • symbole statusu;
  • różne formy biżuterii i obrzeża biżuterii.

Zdjęcia te są pretekstem do zadania wielu pytań. O współczesnej młodzieży mówi się "generacja nic". Zdaniem Kuby Wandachowicza (wokalisty grupy Cool Kids of Death) są to "odbieracze kultury, śpiący snem zimowym, znudzeni, leniwi ludzie bez ideałów, czy intelektualnych ambicji". Artystyczna biżuteria staje się więc coraz bardziej "produktem niszowym", odbieranym przez coraz węższy krąg odbiorców. Używanie dzisiejszych kodów i nowych materiałów niewiele pomaga. Przedmiot, który kiedyś był najważniejszym, czy wręcz jedynym elementem stroju, marginalizuje się. Jego funkcję przejęły nowe błyskotki: telefon komórkowy, palmtop, czy notebook - dzisiejsze środki informacji i komunikacji.



<<< menu        <<<-- wstecz

Copyright © 2000 - 2003 STFZ. Wszystkie prawa zastrzeżone.